KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 23 kwietnia, 2024   I   03:02:46 PM EST   I   Ilony, Jerzego, Wojciecha
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Normalna zima

Jerzy Bukowski     06 stycznia, 2017

Jak jest zima, to musi być zimno. Takie jest odwieczne prawo natury.

Ten cytat z filmu Stanisława Barei pt. „Miś” przychodzi mi na myśl od kilku dni, kiedy czytam gazety, słucham radia lub oglądam telewizję. Dziennikarze rysują apokaliptyczną wizję zasypanego śniegiem i skutego mrozem kraju. Z drżeniem w głosie przestrzegają, że temperatura może wkrótce spaść nawet poniżej -10 stopni Celsjusza, spadnie też kilkanaście centymetrów śniegu i mocno powieje. Mamy styczeń, czyli tradycyjnie najzimniejszy miesiąc w naszej strefie klimatycznej. Czymś zupełnie naturalnym jest więc to, że przez parę dni trzyma ostry mróz, a Polska bieleje, co ma zresztą swoje uroki i pozwala wreszcie wyciągnąć z szaf kożuchy, grube swetry oraz ciepłe buty.

Obecnego ataku zimy nie da się porównać do sytuacji, jakie przeżywaliśmy w naszym kraju wielokrotnie w minionych latach, by wspomnieć choćby przełom roku 1978 i 1979. Ot, trochę pomrozi, nieco posypie i przez kilkanaście dni będzie jak w pięknej piosence: „na całej połaci śnieg”. Nie ma żadnych powodów do obaw, nie grozi nam zimowa apokalipsa, Polska nie zostanie sparaliżowana, chociaż na pewno trzeba liczyć się z problemami drogowymi, mogą też odmawiać posłuszeństwa niektóre urządzenia elektroniczne.

Nie zważając na całkiem naturalne o tej porze roku zjawiska warto więc zanucić przedwojenny przebój Andrzeja Własta, rozsławiony przez Ewę Demarczyk w latach, kiedy mieliśmy prawdziwe zimy: Puchowy śniegu tren W krąg roztoczył lśnień czary, Dźwięczą sanek janczary, Miasto spowił już sen.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News