KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 19 kwietnia, 2024   I   02:30:04 PM EST   I   Alfa, Leonii, Tytusa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Episkopat podziękował za prezydenckie weto. Dialog trwa

Kamil Wilczyński, Warszawa     03 sierpnia, 2017

Jak wiadomo, prezydent Andrzej Duda - na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji – odmówił podpisania ustawy z dnia 12 lipca 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw i przekazał ją Sejmowi do ponownego rozpatrzenia. Postawa ta wywołała pewien szok w kręgach władzy. Interpretowana jest nawet jako pewna próba sił jej głównych ośrodków.

Mniej mówi się natomiast o postawie Kościoła wobec prezydenckiego weta. Przypomnijmy z tego powodu, że tuż po podwójnym wecie prezydenta, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki pogratulował głowie państwa przyjętej postawy specjalnym listem. Cytujemy go w całości:

Podobnie ciepłe słowa pod adresem prezydenckim skierował również arcybiskup Henryk Hoser. Chwali decyzję:

„Nie ma gorszej wojny od wojny domowej. Ona rozbija naród, wspólnotę, która powinna budować własny kraj. Człowiek wierzący powinien być czempionem równowagi i obiektywizmu. Pan prezydent zajął stanowisko męża stanu, co cechuje ludzi o bardzo dalekosiężnych projektach społecznych i politycznych. Zresztą obóz rządzący ma taką perspektywę. Jeżeli się czymś inspiruje to jest to z pewnością II Rzeczpospolita”


Prezydent Andrzej Duda spotkał się z przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskupem Stanisławem Gadeckim. Foto: Twitter.marcin_kedryna

Nowym faktem jest przedwczorajsze spotkanie Andrzeja Dudy i arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. Zapewne poświecone  sytuacji po  prezydenckim wecie oraz zapowiedzi skierowania do Sejmu autorskiej legislacji prezydenckiej dotyczącej systemu sądownictwa i jego władz.

Aktywność Episkopatu w obecnej napiętej i rozhuśtanej emocjami sytuacji w kraju budzi nadzieję. Jest to oczywiste nawiązanie do niedawnej historii, kiedy Kościół lokował się na pozycjach dialogowych starając się łagodzić antagonizmy polityczne i kiełznać tendencje konfrontacyjne. Podobne nadzieje budzi dialogowa otwartość prezydenta.

Być może nie wszystkim jest to po drodze.