KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 marca, 2024   I   12:25:16 PM EST   I   Anieli, Kasrota, Soni

W Waszyngtonie Narodowe Sanktuarium promuje dziedzictwo Jana Pawła II

11 października, 2014

Na terenie Narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Waszyngtonie powstała nowoczesna, zajmująca ogromną przestrzeń, stała wystawa poświęcona polskiemu papieżowi. To najważniejsze w Stanach Zjednoczonych miejsce poświęcone Janowi Pawłowi II i jego dziedzictwu.

Wystawa o powierzchni około 1,5 tys. metrów kwadratowych obejmuje 10 galerii i dwa pomieszczenia kinowe, które przedstawiają najważniejsze wydarzenia z życia i kluczowe elementy nauczania Jana Pawła II. To największa w Stanach Zjednoczonych, i prawdopodobnie także na świecie, stała wystawa poświęcona polskiemu papieżowi - powiedział w Polskiej Agencji Prasowej dyrektor sanktuarium Patrick Kelly. Oficjalne otwarcie wystawy odbędzie się 22 października - w święto Jana Pawła II obchodzone w rocznicę inauguracji jego pontyfikatu w 1978 roku.

Wystawa stanowi integralną część znajdującego się w Waszyngtonie Narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła II. Obiekt należy do Zakonu Rycerzy Kolumba, największej na świecie katolickiej organizacji świeckiej o charakterze charytatywnym. W marcu tego roku Konferencja Amerykańskich Biskupów Katolickich (ang. USCCB) ogłosiła to miejsce narodowym sanktuarium, nadając mu rangę najważniejszego w Stanach Zjednoczonych miejsca hołdu Janowi Pawłowi II i pamięci jego dziedzictwa. W sanktuarium znajduje się relikwia składająca się z fiolki z jego krwią, powierzona Rycerzom Kolumba przez kardynała Stanisława Dziwisza, arcybiskupa metropolitę krakowskiego i wieloletniego osobistego sekretarza papieża.

- Niezwykłość tego miejsca polega na tym, że jest to religijne sanktuarium, gdzie ludzie mogą przyjść się modlić. Ale kiedy tu przyjdą, mogą też prześledzić tę wspaniałą wystawę i dowiedzieć się więcej o Janie Pawle II, co z kolei pomoże im w modlitwie - powiedział PAP Kelly.

Zastrzegł, że intencją Rycerzy Kolumba było zaadresowanie wystawy do jak największej liczby odbiorców. - Katolicy i tak tu dotrą. W dniu kanonizacji Jana Pawła II do sanktuarium przyszło kilka tysięcy osób. Jednak wiele osób, które nie są katolikami ani nawet chrześcijanami, ale interesują się historią, dyplomacją, polityką, też powinno się tą wystawą zainteresować, bo pokazuje ona wszechstronność Jana Pawła II jako światowego lidera, człowieka pokoju i propagatora praw człowieka - powiedział Kelly.

Prace nad wystawą trwały ponad trzy lata. Przechodząc z jednej sali do drugiej, zwiedzający mogą śledzić losy papieża - począwszy od dzieciństwa i młodości w okupowanej przez nazistów Polsce przez kapłaństwo i posługę biskupa i kardynała w PRL, wybór na papieża rozpoczynający niezwykle aktywny 26-letni pontyfikat aż po przejmujące ostatnie dni życia i kanonizację. Ostatnia sala wystawy prezentuje portrety osób, które zostały beatyfikowane lub kanonizowane za pontyfikatu Jana Pawła II.

Wystawa obejmuje unikatowe rekwizyty, takie jak np. cztery strony zapisanego w języku polskim manuskryptu pierwszej encykliki papieża "Redemptor hominis" (łac. Odkupiciel człowieka), czapkę kardynalską, zegarek oraz srebrny krucyfiks, który stał na papieskim biurku. Są też narty, buty tenisowe oraz pędzel do golenia, które Karol Wojtyła w młodości zabierał ze sobą na sportowe wyprawy. Mocną stroną wystawy są powiększone zdjęcia oraz wybrane z tysięcy godzin dostępnych materiałów audiowizualnych fragmenty ilustrujące liczne podróże papieża i jego spotkania z wielkimi tego świata. Są też eksponaty interaktywne, np. poświęcony Światowym Dniom Młodzieży stół, na którym za pomocą specjalnych pionków zwiedzający może śledzić fragmenty filmów i wypowiedzi uczestników międzynarodowych spotkań papieża z młodymi.

Do realizacji tej nowoczesnej wystawy zaangażowano pracownię Gallagher & Associates, która projektowała m.in. biblioteki trzech byłych prezydentów USA i współpracuje z Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie. Kelly nie podał kosztów przedsięwzięcia, ale zapewnił, że w całości zostały pokryte z funduszu charytatywnego Rycerzy Kolumba.

Z Waszyngtonu Inga Czerny
Polska Agencja Prasowa