RYMcerze w USA

15 marca, 2018

W drodze z RYMcerzami

Poprzez ostatnie dwa tygodnie Pan Bóg dał mi niesamowite doświadczenie zasłuchiwania się, posługiwania, współtworzenia kolejnych rekolekcji młodych w Amerykańskiej Częstochowie, jak i spotkań ewangelizacyjno-koncertowych w parafii świętego Cyryla i Metodego na Brooklynie, NY oraz w parafii świętego Michała Archanioła w Derby, CT wraz ze znanymi polskimi raperami - Bęsiem i Dj Yonas'em - którzy tworzą niesamowity projekt społeczno-pastoralno-duchowy „Nie Zmarnuj Swojego Życia". Z tym przesłaniem dotarli w minionym roku szkolnym do ponad 60 tysięcy młodych ludzi w 107 szkołach w Polsce i za granicą.

To wielkie bogactwo Kościoła i świata, ze dzisiaj możemy tworzyć rekolekcje i spotkania ewangelizacyjne razem, gdyż z każdy z nas ma swój styl, swoją historię życia, swój moment odchodzenia i powrotu do Chrystusa... kiedy zasłuchiwałem się w czasie tych spotkań w świadectwa, konferencje, kiedy słuchałem kolejnych utworów szczególnie z nowego CD RYMcerzy (gdyż w czasie tej wyprawy mój samochód wypełnił się muzyką chrześcijańskiego rap'u) zastanawiałem się jakim bym był dzisiaj nastolatkiem w tak niełatwym świecie, jaki tworzymy my wszyscy dorośli bez różnicy po której stronie ołtarza stajemy w czasie niedzielnych nabożeństw... Wracałem w czasie tej duchowej podroży do wielu momentów swojego życia, kiedy Jezus nie był najważniejszy i omadlałem młodzież która z otwartymi sercami stawała do modlitwy, kiedy w ich oczach widziałem ból odrzucenia, niezrozumienia, kiedy bali się przyznać do tego kim są i co czują... Kiedy pierwszy raz w życiu nazywali swoje nałogi, upadki, porażki... Patrzyłem w ich oczy i widziałem tęsknotę bycia zrozumianym, wysłuchanym, kochanym nade wszystko... a chwile później były łzy i radość spotkania z Chrystusem, który przebaczał, podnosił, uzdrawiał, który cichutko powtarzał - kocham Cię ponad wszystko... chce być tylko Twoim przyjacielem... proszę nie zmarnuj swojego życia... Alko, narkotyki, wyrachowane relacje, nic nieznaczące przygody seksualne nie muszą być wyznacznikiem Twojego życia... Możesz oddać swoje życie Jezusowi i choć nie zawsze będzie łatwo... nigdy już nie będziesz sam... sama...

To niesamowity dar, kiedy widzisz prawdziwie śmiejące się oczy młodego człowieka, który nie boi się stanąć przed Eucharystycznym Jezusem w uwielbieniu, kiedy wznosi się ręce w miłości, kiedy pragnie się Go kochać i uwielbiać w śpiewie i tańcu...

Papież Franciszek często powtarza, że kościół jest dla wszystkich a nie dla niektórych... Młodzi ludzie nam dorosłym często zarzucają że nie chcą chodzić do kościoła, bo jesteśmy tam smutni... zakłamani, gdyż co innego robimy i mówimy w Kościele, a nasze domowo - zawodowo - relacyjno - społeczne zachowania są zupełnie inne... Dlatego uważam, że spotkania takie jak te, kiedy z jednej strony ołtarza stajemy razem jako duchowni i świeccy, są ogromnym świadectwem wspólnej drogi i miłości do Chrystusa...

Dzisiaj pragnę dziękować Bogu, ale także WAM RYMcerze - Łukasz... Jonatan... to był Boży czas który Bóg dał mi przez WAS... czas prawdziwej przyjaźni, której brakuje w dzisiejszym świecie... czas otwierania naszych serc na to co jeszcze przed nami... Dziękuję WSZYSTKIM, których spotykaliśmy podczas tej pielgrzymki... za Wasze otwarte serca i uszy, Wasze domy... za ten niesamowicie dobry Boży czas... kiedy Jezus próbował zmieniać każdego z nas w „NOWEGO JA" - nowego człowieka, który chce żyć, kochać, uśmiechać się, tańczyć i śpiewać...

Na koniec zachęcam wszystkich do kolejnych spotkań z RYMcerzami podczas tegorocznej pieszej pielgrzymki do Amerykańskiej Częstochowy a ich najnowsza płytę „CD - Nie zmarnuj swojego życia" polecam każdemu... Posłuchaj, a odnajdziesz siebie... ona zmieni Twoje życie...

O. Dominik Libiszewski OSPPE

Amerykańska Częstochowa