KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 marca, 2024   I   10:12:05 AM EST   I   Anieli, Kasrota, Soni
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Celestyn Adam Kaliszewski C.K., X.C.K.S.P.

Ewa Michałowska-Walkiewicz     26 lutego, 2019

Celestyn Kaliszewski, posługujący się kryptonimem C. K.; X. C. K. S. P., urodził się dnia 26 lutego 1725 roku w Malczycach. Zmarł on natomiast w dniu 14 kwietnia 1767 roku w Łukowie. Był to polski pedagog, historyk prawa, leksykograf i tłumacz.

Pochodzenie
Urodził się w Malczycach w województwie ruskim. W drugiej połowie czerwca roku 1739 wstąpił do zakonu pijarów, przyjmując imię Celestyn. Zimą roku 1741/1742 rozpoczął studia skupiając się na naukach humanistycznych, a w latach 1742-1744 zgłębiając filozofię. Studiował on w Rzeszowie. Niebawem jednak przeniósł się do Warszawy, gdzie prowadził infimę, czyli najniższą klasę szkolną oraz wykładał gramatykę, a jednocześnie jako podprefekt studiował teologię. W roku szkolnym 1748/1749 pełnił Kaliszewski funkcję katechety radomskiego, a rok później był nauczycielem poezji w Warszawie. W latach 1750-1751 był wychowawcą wojewodzica sandomierskiego, Jana Józefa Wielopolskiego. W roku 1752 zastępował chorego Jana Obertyna wykładając retorykę w Łowiczu, a kilka miesięcy później trafił on do Rzeszowa na stanowisko profesora retoryki. 

Pobyt w Warężu
W roku 1753, nauczał także w Warężu na Ukrainie. Przez 11 lat był wykładowcą warszawskiego Collegium Nobilium, gdzie także nauczał retoryki, a później wykładał tam historię i geografię. 

Praca w sejmikach uczniowskich
Brał on aktywny udział w organizowanych za namową Stanisława Konarskiego „sejmikach" uczniowskich. W roku 1766 sprawował funkcję wicerektora Collegium Nobilium, a zimą roku 1766/1767 przeniesiono go na stanowisko regenta Konwiktu Szaniawskiego w Łukowie. Tam też zmarł w wieku 42 lat, na „złośliwą gorączkę" dnia 14 kwietnia roku 1767 roku. 

Jako Polak, uczył on swoich wychowanków pięknej mowy ojczystej ubarwionej niezapożyczanymi naleciałościami językowymi pochodzącymi z zagranicy.


Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska