KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 marca, 2024   I   05:36:49 PM EST   I   Anieli, Kasrota, Soni
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Nasi przodkowie polowali na mamuty

Stanisław Dębicki     10 stycznia, 2019

W rejonie dzisiejszej ulicy Vlastimila Hofmana, nieopodal kopca Kościuszki w Krakowie, naukowcy znaleźli dowód na to, że w epoce lodowcowej ludzie polowali na mamuty za pomocą oszczepów - poinformował Polską Agencją Prasową doktor habilitowany Piotr Wojtal z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk.

„W wyniku wieloletnich wykopalisk archeolodzy odkryli tam dotychczas szczątki co najmniej 110 mamutów sprzed ok. 25 tys. lat. Do tej pory podobne znaleziska znane są jedynie z dwóch syberyjskich stanowisk” - czytamy w depeszy PAP.

- Wśród dziesiątków tysięcy kości w czasie szczegółowej analizy szczątków natknąłem się na uszkodzone żebro mamuta. Okazało się, że tkwi w nim fragment krzemiennego grotu. To pierwsze tego typu znalezisko z okresu epoki lodowcowej na terenie Europy! Wreszcie znaleźliśmy „dymiący pistolet”, czyli pierwszy bezpośredni dowód na to, w jaki sposób polowano na te wielkie zwierzęta - powiedział PAP dr hab. Wojtal, który prowadzi badania razem z dr. hab. Jarosławem Wilczyńskim.

„Jak przypomina Wojtal, w środowisku naukowym od lat trwa dyskusja, w jaki sposób nasi przodkowie zabijali mamuty. Według niektórych badaczy zwierzęta te uśmiercano raczej podstępem - zaganiając do dołów lub kierując je w stronę urwisk, by spadały ze zboczy. Inni twierdzą, że ludzie koncentrowali się na osobnikach słabszych lub chorych. Część sądzi, że na nie polowano” - napisała PAP.

Kość z ostrzem krzemiennym odkryto w 2002 roku, ale niepozorne uszkodzenie kości zauważono dopiero w lutym ub. r. w trakcie szczegółowych analiz archeozoologicznych, podczas których każdy z dziesiątków tysięcy szczątków jest dokładnie oglądany.

„Zachowany w kości fragment ostrza ma zaledwie 7 mm długości. Naukowcy uważają, że jest to krzemień odłamany w momencie wbicia włóczni w ciało mamuta. Do tej pory wśród kości mamutów i innych zwierząt znalezionych przy skupisku szczątków zwierzęcych z Krakowa archeolodzy odkryli kilkaset fragmentów ostrzy krzemiennych (był to więc produkt masowy), z czego mniej więcej połowa była odłamana na czubku, zapewne po uderzeniu w twardy obiekt” - czytamy w depeszy PAP.

- Tymczasem czubek jednego z nich właśnie teraz udało się nam odkryć wewnątrz kości. Włócznia z pewnością została rzucona w mamuta z pewnej odległości, o czym świadczy siła, z jaką wbiła się w zwierzę: ostrze musiało pokonać dwucentymetrową skórę i ośmiocentymetrową warstwę tłuszczu, by w końcu dotrzeć do kości. Cios w żebro nie był dla zwierzęcia śmiertelny. W ataku uczestniczyło jednak zapewne kilkoro myśliwych i któryś z nich dosięgnął oszczepem innego miejsca, co doprowadziło do śmierci. Zapewne wprost w tkanki miękkie i któryś z organów - wyjaśnił dr hab. Wojtal.

Podobne znaleziska z okresu paleolitu są bardzo rzadkie. Ostrza krzemienne wbite w kości zachowują się tylko w przypadku większych zwierząt” - napisała PAP.

- Znane są takie przypadki z Europy dotyczące szczątków niedźwiedzi, znalezionych w Niemczech - powiedział naukowiec w rozmowie z PAP.

„Mamuty pojawiły się w Europie ok. 500 tys. lat temu. Ich najmłodsze szczątki z terenu Polski mają ok. 13 tys. lat. Osiągały ponad 3 m wysokości i ważyły do 6 ton. Mamuty zaczęły masowo wymierać na świecie ok. 15 tys. lat temu. Dłużej przetrwały na Alasce, ale także w północno-wschodniej Rosji na Wyspie Wrangla - aż do III tysiąclecia p.n.e. Za podstawową przyczynę ich wymierania uważa się zmieniające warunki klimatyczne, powiązane z końcem epoki lodowcowej. Nie można jednak wykluczyć, że również człowiek przyczynił się wyginięcia tych wielkich ssaków pod koniec epoki lodowcowej” - czytamy w depeszy PAP.

Odkryto przypadkowo od 1967 r. skupisko kości mamutów w Krakowie jest unikatowe w skali Europy.

„Od tego czasu, z przerwami, trwają tam prace archeologów z Instytutu Archeologii UJ. Zdaniem naukowców okolica, gdzie odkrywane są kości, była idealna do przygotowania na mamuty zasadzki - być może więc polowano na nie, gdy pozbawione były możliwości ucieczki” - napisała Polska Agencja Prasowa.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News